0
444 - Hania (POL)
0 0
444 - Hania (POL)
[Zwrotka 1]
Znów widzę więcej, wiem więcej, chociaż nie chcę
I widzę wszędzie, 444 - mam szczęście
Chociaż naprawdę to nie wygląda tak
Rozbili mnie na kilka części
Odfruwam sama, wolna jak ptak
Nigdy tak sama, w mej pamięci nie byłam
Ale już o tym śniłam, wiedziałam to
Zanim się stało, zanim się mogło stać
I chociaż po mnie nie widać, zszarpana dusza
A ciągle mało, ciągle mi mało

[Refren]
Dobrze wiesz, że nie jestem zła
To tylko w twojej głowie tak
Mówili sobie, że ja to nie ja
A to tylko smutniejsza wersja
Trochę skromniejsza i w ego mniejsza
Mam puste miejsca, dla ciebie też
To nie miało wyglądać tak

[Zwrotka 2]
Ale nikt nie wie, jest mi tak smutno, żе zamykam się znów
Kolejny raz się tak dzieje
Tеraz gdy odchodzę nie trzymaj mnie tylko puść
Ale już o tym śniłam, wiedziałam to
Zanim się stało, zanim się mogło stać
Wciąż ciepła krew tętni w żyłach
Ból coraz mniejszy, nie czuję się winna
Teraz już odpruwam nić
Nie, nie chcę już od ciebie nic
Dopóki serce pije, chcę tak żyć
Nie marnuj moich chwil
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?