[Zwrotka 1]
Mam pięć lat, robi się zimno, mam na sobie swój duży płaszczyk
Słyszę twój śmiech i spoglądam na ciebie z uśmiechem, biegnę i biegnę
Za grządkę dyniową i przejażdżki traktorami
Patrz, teraz niebo jest złote
Przytulam się do twoich nóg i zasypiam w drodze do domu
[Refren]
Nie wiem dlaczego drzewa zmieniają się na jesień
Ale wiem, że niczego się nie boisz
Nie wiem, czy domek Śnieżki jest blisko czy daleko
Ale wiem, że dzisiaj spędziłam z tobą najlepszy dzień
[Zwrotka 2]
Teraz mam trzynaście lat
I nie wiem jak moje kolеżanki mogły być tak podłe
Przychodzę do domu zapłakana, a ty przytulasz mnie mocno i łapiesz kluczyki
I jеdziemy i jedziemy aż znajdujemy miasteczko wystarczająco daleko stąd
I rozmawiamy i oglądamy witryny sklepowe aż zapominam ich wszystkie imiona
[Refren]
Nie wiem z kim będę rozmawiać w szkole
Ale wiem, że śmieję się z tobą w drodze do domu
Nie wiem ile czasu upłynie, zanim będzie w porządku
Ale wiem, że dzisiaj spędziłam z tobą najlepszy dzień
Mam pięć lat, robi się zimno, mam na sobie swój duży płaszczyk
Słyszę twój śmiech i spoglądam na ciebie z uśmiechem, biegnę i biegnę
Za grządkę dyniową i przejażdżki traktorami
Patrz, teraz niebo jest złote
Przytulam się do twoich nóg i zasypiam w drodze do domu
[Refren]
Nie wiem dlaczego drzewa zmieniają się na jesień
Ale wiem, że niczego się nie boisz
Nie wiem, czy domek Śnieżki jest blisko czy daleko
Ale wiem, że dzisiaj spędziłam z tobą najlepszy dzień
[Zwrotka 2]
Teraz mam trzynaście lat
I nie wiem jak moje kolеżanki mogły być tak podłe
Przychodzę do domu zapłakana, a ty przytulasz mnie mocno i łapiesz kluczyki
I jеdziemy i jedziemy aż znajdujemy miasteczko wystarczająco daleko stąd
I rozmawiamy i oglądamy witryny sklepowe aż zapominam ich wszystkie imiona
[Refren]
Nie wiem z kim będę rozmawiać w szkole
Ale wiem, że śmieję się z tobą w drodze do domu
Nie wiem ile czasu upłynie, zanim będzie w porządku
Ale wiem, że dzisiaj spędziłam z tobą najlepszy dzień
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.