[Intro]
Kubi-bi-bi
GUGU
[Zwrotka 1]
Dziewczyna w pierwszym rzędzie głośno cytowała Biblię
Była demonem, czy naćpała się syfem?
Jestem zgubiony, szukam wyjścia z tego piekła wciąż
Zjadł nas ten jebany smok
Morąg nie Paryż
Towar tak prawilny, że sam spierdala przed psami
Ten smok mi w bani miesza, ślę młodej sms'a
Że ją kocham, ale moja głowa znów namiesza
W moim mieście mówią na mnie "raper" wszędzie
Mój ziomal sprzedał brata, więc nie wierzę w ludzkie serce już
Ciągle lecą z nieba łzy na bruk
Twój młodszy brat ciągle pyta, no powiedz mu
[Bridge]
Dziecko smoka, młody Mati, proszę, poznaj mnie
Lecą bomby, nie mam many, by się chronić, nie
Słyszę głosy, wygram walkę, czy zabiją mnie?
[Refren]
Kochaj mnie, kochaj mnie
Proszę ugaś ogień bólu, niech poczują deszcz
Kochaj mnie, kochaj mnie
Nie ufaj smokom, bo w końcu zabiorą cię
Kochaj mnie, kochaj mnie
Proszę ugaś ogień bólu, niech poczują deszcz
Kochaj mnie, kochaj mnie
Nie ufaj smokom, bo w końcu zabiorą cię
Kubi-bi-bi
GUGU
[Zwrotka 1]
Dziewczyna w pierwszym rzędzie głośno cytowała Biblię
Była demonem, czy naćpała się syfem?
Jestem zgubiony, szukam wyjścia z tego piekła wciąż
Zjadł nas ten jebany smok
Morąg nie Paryż
Towar tak prawilny, że sam spierdala przed psami
Ten smok mi w bani miesza, ślę młodej sms'a
Że ją kocham, ale moja głowa znów namiesza
W moim mieście mówią na mnie "raper" wszędzie
Mój ziomal sprzedał brata, więc nie wierzę w ludzkie serce już
Ciągle lecą z nieba łzy na bruk
Twój młodszy brat ciągle pyta, no powiedz mu
[Bridge]
Dziecko smoka, młody Mati, proszę, poznaj mnie
Lecą bomby, nie mam many, by się chronić, nie
Słyszę głosy, wygram walkę, czy zabiją mnie?
[Refren]
Kochaj mnie, kochaj mnie
Proszę ugaś ogień bólu, niech poczują deszcz
Kochaj mnie, kochaj mnie
Nie ufaj smokom, bo w końcu zabiorą cię
Kochaj mnie, kochaj mnie
Proszę ugaś ogień bólu, niech poczują deszcz
Kochaj mnie, kochaj mnie
Nie ufaj smokom, bo w końcu zabiorą cię
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.