[Intro: Bajorson]
Pijam szklankę, kryminogenny

[Refren: Bajorson]
Nabij karabin i zabij (Mobbyn)
Nabij cannabis i pal (Mobbyn)
Mam wyjebane na składy (Mobbyn)
Jebię cały twój skład (Mobbyn)
Nabij karabin i zabij (Mobbyn)
Nabij cannabis i pal (Mobbyn)
Mam wyjebane na składy (Mobbyn)
Jebię cały twój skład (Mobbyn)

[Przejście: GSP]
Zapraszamy, otwarty sklep
Kokaina, blue crystal meth
Zapraszamy, otwarty sklep
Jeb jeb jeb jeb jeb jeb jeb

[Zwrotka 1: Bajorson]
Jestem jak asteroid, spadam na twoją przestrzeń
Uwierz mi, że zaboli, jak dotrę już na miejsce
Lecę po paraboli i rzucam gwiezdnym pyłem
Dziś tak się napierdolisz, że zapomnisz kim byłeś
Zrobisz marsjańską minę, bo mam nieziemski towar
Co mieni się bursztynem jak skała księżycowa
To czysty alkaloid, uwalniam go ze źródła
To kurwa w rottweilera zmienia zwykłego kundla
Rozbiera na atomy i łata czarne dziury
To horror jak z Sodomy, mój wilk bez owczej skóry
To wypali ci dziury w głowie większe niż krater
Mutuję osobowość, z której wychodzi kraken
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?