0
Sheraton Kopenhaga - Kukon
0 0

Sheraton Kopenhaga Kukon

Sheraton Kopenhaga - Kukon
[Zwrotka 1]
Niewiele w życiu uczyłem się, woleliśmy zarabiać
Kolejny ranek wita mnie Sheraton Kopenhaga
Szeroka autostrada, szeroki pakiet usług
Ja dobrze piszę teksty, a ona jest dobra w łóżku
Jakoś się dogadamy, jakoś to załatwimy
Jakoś to ogarniemy, jakoś to naprawimy
Życie to karuzela, a ja wolę mieć kontrolę
Dlatego nie dam poprowadzić moim samochodem
Dlatego robię sam to co chcę, kiedy chcę i was pierdolę
Duży blant czesze łeb, jesz piksy na Ekwadorze
Taki stan znałem też, ale wolę je na tobie
Ja mam za dużo na głowie i mam za dużo przy sobie
Trochę przypał, chodź kawałek dalej to pochytać
Nie ma tego złego, co by nie mogło się przydać
Nie ma złych pieniędzy, choć tych nie możemy wydać
Jestem za bardzo ostrożny, a ty za bardzo wrażliwa

[Refren]
I nic się nie zmienia brachu, ciągle ten sam kodeks
Lecą stare numery tylko w nowym samochodzie
Wieziemy nowy projekt, Ogrody Mixtape drugi
Dla normalnych ludzi, których nie da się kupić
I nic się nie zmienia brachu, ciągle ten sam kodeks
Lecą stare numery tylko w nowym samochodzie
Wieziemy nowy projekt, Ogrody Mixtape drugi
Dla normalnych ludzi, których nie da się kupić
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?