0
PO KAMIENIACH - WILD (POL) (Ft. ​vkie)
0 0

PO KAMIENIACH WILD (POL) (Ft. ​vkie)

PO KAMIENIACH - WILD (POL) (Ft. ​vkie)
[Zwrotka: Wild]
Chciałem pisać love songi, ale wszystkie macie w dupie
Nie odbieram trzeci dzień, trzeci dzień tańczę na pufie
Znów dopada mnie lęk, nie wyrabia mi już umysł
Trzy dni zlewają się w jeden, pomijam wszystkie szczegóły
Zadzwoniła Natalia, ale weed'a tutaj nie ma
Albo nie ma kurwa Kacpra, pierdoli się przez ten temat
Wszystkie suki was kocham, ale tylko po kamieniach
Ciebie kochałbym księżniczko, ale nie umiem doceniać
Gdzieś się gubię wśród kurew, taka specyfika miasta
Trzeci raz zmieniam lokacje, trzеci raz chciałem przepraszać
Ale piеrdole to, na chuj będę coś wyjaśniać za kotarą waszych kłamstw
Światło miałem nie wybaczam, nie wybaczam
Kurwa fa nie wybaczę wam i sobie, zapalone światło brat
Nie mam, nie gubię się w sobie, przekminiam jebany świat
Nie wiem co tu kurwa robię, ona pyta czy znam strach
Chyba jakbym skończył w tobie

[Cuty: DJ Gondek]
Bo-bo zawsze jak chcesz się z kimś masz z tym przypał...
Ty-ty piękna wiesz co w celi mam wrażenie czytasz w myślach..
Ma-mają wszystko czego dusza zapragnie...
Ostre suki, twarde suty, mają zryw do dupy...
Dług-Długa to historia, szkoda nie jednej szansy...
Ona za 50 złoty na rozporku ci zatańczy
Po-po-powoli wkurwia mnie świat
Nas dwóch to wszystko siedzi i zostanie w nas
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?