[Intro: Kuki & Madafaka]
To jest Andrzej, Andrzej
Andrzej, skurwysynu
To jest Andrzej, Andrzej
Andrzej, skurwysynu
[Zwrotka 1: Madafaka]
To Andrzej, bądź jak najbardziej na petardzie
W standardzie na starcie, ma parcie na starcie
To Andrzej, bądź na petardzie jak najbardziej
Uparcie, w pogardzie, tu znajdziesz mój gardziel
Niech realizator Polakom założy na majka kondom
Bo lecisz niejako pokrako, niezguło, gamoniu, niedojdo
Więc zapisz na Andrzeja konto każdą przemoc w rodzinie, matole
Bo Andrzej zakłada kobietom homonto, a potem ora nimi pole
Andrzej raz odwiedził przedszkole jak kluski w rosolе i odegrał rolę
Jak Bolek i Lolek piją jabolе i pierdolą Lolę na stole
A twoi idole koleś niech lepiej założą [?]
Bo grają te swoje śmieszne przeboje, bo Andrzej im na to pozwala
Jak Andrzej raz kiedyś poszalał, to znalazł się w Stanach i pił z jakimś tępym czarnuchem
I mówi do niego: "Spierdalaj po flachę", a Fifty ze strachem przesrał kapuchę
On wyrwałby blacharę nawet maluchem, może wyruchać twoją mamuchę
Lecz tej szmaty nie chce, bo jak ją pocałuje, to zmieni się kurwa w ropuchę
[Refren]
Andrzej wbija kija – (W co?!) – w twoją babcię i stryja
Andrzej wbija kija – (W co?!) – w cały mainstream, bijacz
Andrzej wbija kija – (W co?!) – mleko, spiryt popija
Andrzej wbija kija – (W co?!) – kurwa, zamknij ryja
To jest Andrzej, Andrzej
Andrzej, skurwysynu
To jest Andrzej, Andrzej
Andrzej, skurwysynu
[Zwrotka 1: Madafaka]
To Andrzej, bądź jak najbardziej na petardzie
W standardzie na starcie, ma parcie na starcie
To Andrzej, bądź na petardzie jak najbardziej
Uparcie, w pogardzie, tu znajdziesz mój gardziel
Niech realizator Polakom założy na majka kondom
Bo lecisz niejako pokrako, niezguło, gamoniu, niedojdo
Więc zapisz na Andrzeja konto każdą przemoc w rodzinie, matole
Bo Andrzej zakłada kobietom homonto, a potem ora nimi pole
Andrzej raz odwiedził przedszkole jak kluski w rosolе i odegrał rolę
Jak Bolek i Lolek piją jabolе i pierdolą Lolę na stole
A twoi idole koleś niech lepiej założą [?]
Bo grają te swoje śmieszne przeboje, bo Andrzej im na to pozwala
Jak Andrzej raz kiedyś poszalał, to znalazł się w Stanach i pił z jakimś tępym czarnuchem
I mówi do niego: "Spierdalaj po flachę", a Fifty ze strachem przesrał kapuchę
On wyrwałby blacharę nawet maluchem, może wyruchać twoją mamuchę
Lecz tej szmaty nie chce, bo jak ją pocałuje, to zmieni się kurwa w ropuchę
[Refren]
Andrzej wbija kija – (W co?!) – w twoją babcię i stryja
Andrzej wbija kija – (W co?!) – w cały mainstream, bijacz
Andrzej wbija kija – (W co?!) – mleko, spiryt popija
Andrzej wbija kija – (W co?!) – kurwa, zamknij ryja
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.