0
FNS - Fonos
0 0

FNS Fonos

FNS - Fonos
[1 zwrotka: GMB]
Chyba Ci sagan nie domaga, bo wjeżdża braga na rejony
Po tych dragach masz bałagan, gadasz jak potłuczony
Bierzesz dopalacze, grasz siłacza, kończysz pokręcony
To w tych czasach chora faza, gówno wjeżdża na salony
Mam styl Fonosowy, styl anonimowy
Mój duch jest bragowy, jak rozpierdol to jądrowy
Rozbujam wszystkie głowy, chuja wbijam w mundurowych
I w ten system, w pierdoleniu jego jestem mistrzem
Zaiste, że w rapie króluje biznes
Magiczne to to nie jest i to, bracie, oczywiste
Pasywnie dziś podchodzę do nieznanych mi udziwnień
Przy świetle tego rapu to Ty wyglądasz bidnie
I tak to lata, nie szata zdobi człeka
Niech broni Boska ręka, by nie dopadła udręka mnie
Niech to co ludzi dusi, dziś doda im tlen
Wbija w Twojе uszy F do N do S

[Przejście: GMB & Felipe & Ruby]
Mam styl Fonosowy, styl anonimowy
Bitów morderca, F do O do N do O do S
Fonos rap, kartel!
I tak to lata

[Zwrotka 2: Ruby & GMB]
To F-N-S, farba na skórze, kolеjne dziary do kolekcji, jak tagi na murze
My, w zadymionej furze, lecimy przez osiedla
Klasyka Gatunku, czyli Klasyka Podziemia
Często dużo się zmienia, u nas styl niezmienny
Czekałeś na tą płytę - i za to jestem wdzięczny
Zrewanżuję się rapem, bo kiedy słuchasz w samochodzie to daj to na full
Bo właśnie nawijam o Tobie
Policyjne patrole, jakoś na ciebie patrzą krzywo
Po pasach zapierdalasz, że wibruje każdą szybą
Ty lecisz na robotę, oby zawsze torby złote
Fonos Ci życzy farta, widzimy się z powrotem
Tak jak wtedy i teraz, zawsze dobre słowo, siema!
Tu się nie płaci, chyba, że dojebiesz, ziom, do pieca
Ale, ale o tym doskonale wiesz, litery trzech chłopaków F do N do S
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?