0
Drzwi otwarte - Paluch
0 0

Drzwi otwarte Paluch

Drzwi otwarte - Paluch
[Zwrotka 1]
Obrałem odpowiedni kurs, bez pomocy nawigacji
Dawno straciłem luz, w chuju mam jak na to patrzysz
Życie obrócili w gruz niektórzy koledzy z branży
Oni chcieli mieć ten luz, wpychali nosy w zaspy
Bo jeśli chcesz być fajny, to musisz być jak reszta
Pić wódę na skrzynki i wciągać w kilometrach
Widzę tych zjedzonych typów w każdym mieście na Backstage'ach
Byli jak Rysiek z Klanu, pewności dodała im chemia
Ja na trzeźwo łapię taką fazę, że myślisz, że ćpałem
I jeśli masz tak samo, to masz u mnie drzwi otwarte
Gości co bujają w chmurach sprowadzam na parter
Bo umysł mam czysty i nie jestem narkofanem
Miłuję hip-hop, rap moim fachem
Zawsze odmawiam gówna, lamusy mają zgache
I nie pierdol mi, że ćpałeś i że była niezła jazda
Masz 3 dychy na karku, a gadasz jak bydło w gimnazjach

[Refren]
Kto ma otwarte drzwi, a kto nawet niech nie puka
Z kim można działać, a komu nie ufać
Ja widzę wszystko, mnie nie oszukasz
Jeśli znasz inna prawdę chętnie Ciebie posłucham
Kto ma otwarte drzwi, a kto nawet niech nie puka
Z kim można działać, a komu nie ufać
Ja widzę wszystko, mnie nie oszukasz
Jeśli znasz inna prawdę chętnie Ciebie posłucham
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?