[Refren]
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
[Zwrotka 1: Kabe]
Wchodzę do gry w klapkach
W ręce mam blanta, w drugiej mam Jacka
Stoisz jak kutas, niepotrzebna Viagra
Dawaj na ośkę, zatańczysz jak zagram
U nas nie tanie latanie jak RyanAir
Strugasz kozaka to butla na łeb
Całe osiedle dziś jak Marrakesz
Kiełbaski spalone, mordo co zrobiłeś?
Stylu masz tyle co Doda, ej
Nawet klapek ci nie doda, ej
Ja mówię alkohol to woda, ej
Jak skiety to białe jak koka
Mijam Obrońców jak Mbappé
Klapki to klasa jak Merco-Benz
Je rentre dans l'appart cagoulé ganté
Kręcisz aferę to be-beng beng
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
Skiety, klapki
Skiety, skiety, klapki, ej
[Zwrotka 1: Kabe]
Wchodzę do gry w klapkach
W ręce mam blanta, w drugiej mam Jacka
Stoisz jak kutas, niepotrzebna Viagra
Dawaj na ośkę, zatańczysz jak zagram
U nas nie tanie latanie jak RyanAir
Strugasz kozaka to butla na łeb
Całe osiedle dziś jak Marrakesz
Kiełbaski spalone, mordo co zrobiłeś?
Stylu masz tyle co Doda, ej
Nawet klapek ci nie doda, ej
Ja mówię alkohol to woda, ej
Jak skiety to białe jak koka
Mijam Obrońców jak Mbappé
Klapki to klasa jak Merco-Benz
Je rentre dans l'appart cagoulé ganté
Kręcisz aferę to be-beng beng
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.