0
Słowa Na Wiatr - Tede
0 0

Słowa Na Wiatr Tede

Słowa Na Wiatr - Tede
[Zwrotka 1]
Faktycznie, miało być ostateczne rozwiązanie
Bo myślałem o tobie czytając książkę o Eichmannie
I gdybym poszedł z tym, to faktycznie bym przegiął
A ty może kiedyś skumasz dlaczego
Te kawałki? Nagrałem w pizdę już ich
Zrobiłem mixtape, co nie chcę go w sieci wypuścić
Nagram go na kompakty i dam go dla ludzi
A ty już wpadłeś w samozachwyt, czas się obudzić
Wiesz, kto powrócił? Tak, to ja – twój koszmar
I odwieczne pytanie – ile można?
Te same, nowe kawałki na nowych bitach
To nowa płyta chłopaku – nie mam pytań
Tego hip-hopowa Rzeczpospolita chciała?
No to witam i żegnam, i wypierdalać, nara!
Ty, to jest mój rap, moja rzeczywistość, czaisz?
A słowa na wiatr nie będą mnie więcej ranić

[Refren / Sampel]
Słowa na wiatr nie będą mogły ranić mnie
Słowa na wiatr nie będą mogły ranić mnie
Słowa na wiatr nie będą mogły ranić mnie
Słowa na wiatr nie będą mogły ranić mnie

[Zwrotka 2]
Wszystkiego najlepszego na Święta
Nie zwalniam tempa, pamiętaj, wkrótce płyta następna
Wszystkiego najlepszego dla Rysia, poważnie
Powodzenia na nowej drodze życia...
Świadomie nie robiłem sobie z tego podśmiechujek
I nie robię, poważka, jej i tobie gratuluję
Wiem jak ważna jest dla życia miłość, jestem człowiekiem
Tak czuję człowiek jakby nie było
Tak samo teraz, jak za każdą bitwą
Odlatuję marząc, że wygrywa hip-hop
Ten beef to hip-hop, bo beef to hip-hop
Bo w hip-hop wpisane jest współzawodnictwo
Koniec mistrzostw, po zawodach, koniec igrzysk
Zobacz, ile się zmieniło od Powrócifszy...
Kto ile zbudował, zobacz, kto ile zniszczył
A słowa już nie będą ranić, kapiszi?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?