0
Pierwszy Milion - Wac Toja
0 0

Pierwszy Milion Wac Toja

Pierwszy Milion - Wac Toja
[Refren]
O, pierwszy milion
Pierwszy milion
Pierwszy, pierwszy milion

[Zwrotka 1]
Czasem nie widzę więcej a to jak z kataraktą
Chcę poza horyzont wyjść
Być poza tą zaćmą
A tak to ograniczam się tak bardzo
Że przed oczyma wyobraźni mam tylko jebany banknot
Smutne to choć kruszce typu złoto są dla mnie ważne i chcę mieć je blisko jak mikrofon
Co racja to prawda, każdy z nas chce hajs, hajs, hajs
Na bans, na ubranka, na kwadrat, na high life
By panna czułą ten fly tak jak ja
By było all right nam świat w kolorowych barwach
Akcja, kamera, ty z grama blanta skręć teraz, teraz
Nie udawaj że tobą nie włada mania PLNa

[Bridge]
Chcę posiąść to jebane flow jak złoto, bo na boso brnąc będzie mi niewygodnie
[?], fury, buty, Armani, Louie, Gucci, z cristalem kluby dupy naćpane w mym jacuzzi

[Refren]
O, pierwszy milion
Pierwszy milion
Pierwszy, pierwszy milion
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?