[Refren: Diho]
Orangutan, Orangutan, Orangutan, tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan, wszędzie Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan, tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan, wszędzie Orangutan
[Zwrotka 1: Diho]
Ja nie mówię dzień dobry
Mówię na zdrowie
Jak piją to się łapią za głowę
Bo to nie butla, to bidon na rower
Jak wypite no to poka mi sowe
Ja tę sukę wypasam jak krowę
A jak napoje to tylko wyskokowe
Właśnie wziąłem pół litra na drogę
I to pół litra jest na prawa nogę
Dupy lubią tą małpkę, jak koń lubi owies
Wiec mam małolatkę, jak Dodę
I nowy outfeacik na sobie
Tobie kręcą makaron na głowie
Ty weź prawdę mi powiedz
Czy ty warszawski blokowiec
Orangutan, Orangutan, Orangutan, tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan, wszędzie Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan, tylko Orangutan
Orangutan, Orangutan, Orangutan, wszędzie Orangutan
[Zwrotka 1: Diho]
Ja nie mówię dzień dobry
Mówię na zdrowie
Jak piją to się łapią za głowę
Bo to nie butla, to bidon na rower
Jak wypite no to poka mi sowe
Ja tę sukę wypasam jak krowę
A jak napoje to tylko wyskokowe
Właśnie wziąłem pół litra na drogę
I to pół litra jest na prawa nogę
Dupy lubią tą małpkę, jak koń lubi owies
Wiec mam małolatkę, jak Dodę
I nowy outfeacik na sobie
Tobie kręcą makaron na głowie
Ty weź prawdę mi powiedz
Czy ty warszawski blokowiec
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.