0
UFFF - 2T4
0 0

UFFF 2T4

UFFF - 2T4
[Refren]
Ufff, robię to znów, zbyt mocno trafiam do głów
Pani prokurator węszy, mówi na mnie Haya Boom

[Zwrotka 1]
Haya Boom, wyciągam chuj i zaczynam nadawanie
Sok z lufy na scenę kapie, wyruchałem rap tą szmatę
A jak kończyłem jej w gardle, to scena na to patrzyła, a portale ssały lachę
Hej rap kurwy, mówi ave, południowo polski terror
Chcecie ruchać scenę, możecie mój chuj wyruchać gębą
404 error, lekko asocjalny klimat
Zrywam maskę policyjnej kurwie i szczam jej do ryja
Khatsy, bandycka scena, w łapie nóż i psom po mordach
Na te dziwki policyjne zawsze nakręcona korba
Mówi cała Polska "mocny towar", bomby a nie hity
Zarzucam tabletkę gwałtu w scenę i rucham ją do cipy


[Refren]
Ufff, robię to znów, zbyt mocno trafiam do głów
Pani prokurator węszy, mówi na mnie Haya Boom


[Zwrotka 2]
To jest hardcore głos podziemia, prokurator nie nadąża
Pojebało jej się w bani od targania mi pytonga
Ona kocha mi ding donga, kocha mój 21 cm
Chuj w twój AK-47, wpycham chuj jej pod sam bęben
Na bank pewnie zеrżnę serce, wejdę w gębę to dosięgnę
I będę się w niеj tak długo spuszczać, aż jej głowa pęknie
To jest mocne pierdolnięcie, nawet sędzia nie ogarnia
Bo wjechałem w scenę - zgasła, jak lampiony po roratach
Mówi Górnośląski bastard, nie ma z nami już Adrianka
Ostatnie dobre ogniwo znikło, skończyła się bajka
Teraz nożem jebać trans rap, każdej kurwie bez wyjątku
Sznyt od krtani po bebechy, pokaż kurwo co masz w środku
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?