[Intro]
Powiedz na osiedlu dzieciaku
To Ursynów, skurwysynu
[Refren]
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie...
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie wszyscy znają mnie
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie...
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie wszyscy znają mnie
[Zwrotka 1: Pezet]
Matka zawsze mi mówiła: "Możesz być kimś, kim chcesz"
Lecz się myliła, bo znam tylko smak ulic tych miejsc
I klimat gorzki tak, jakbym spijał z nich deszcz
I napędzał nim leniwą krew w moich żyłach
To nakręca mnie i zabija, kocham cię, o mamma mia
Życie, śmierć mija, miłość, seks mija
Wiem mamo, miałem sen
I zostałem z tym jak z ostatnim tchem
Nie mam nic, już w to wbijam
Jedyna prawda, jaką znam, jest na ulicach, które płacą nam
Nieprawda, że dostanę taką wartość, jaką dam
Tu miejsca i ludzie jak tatuaże znaczą nas
I gdzie nie pójdę, to te ulice patrzą w twarz mi
Nie czuję nic, nie umiem płakać ani kochać
Jedyne wyjście, jakie znam, to tutaj zostać
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie zgubiłem młodość
Tu stajesz się miejscem, a miejsce staje się tobą
I może mam coś tu, lecz to, co mam, to wciąż za mało
Znam stąd stu lub więcej takich jak ty i ja
Mają coś tu, lecz tak naprawdę to nic nie mają
I zostają tu zupełnie jak ty i ja
Powiedz na osiedlu dzieciaku
To Ursynów, skurwysynu
[Refren]
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie...
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie wszyscy znają mnie
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie...
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie wszyscy znają mnie
[Zwrotka 1: Pezet]
Matka zawsze mi mówiła: "Możesz być kimś, kim chcesz"
Lecz się myliła, bo znam tylko smak ulic tych miejsc
I klimat gorzki tak, jakbym spijał z nich deszcz
I napędzał nim leniwą krew w moich żyłach
To nakręca mnie i zabija, kocham cię, o mamma mia
Życie, śmierć mija, miłość, seks mija
Wiem mamo, miałem sen
I zostałem z tym jak z ostatnim tchem
Nie mam nic, już w to wbijam
Jedyna prawda, jaką znam, jest na ulicach, które płacą nam
Nieprawda, że dostanę taką wartość, jaką dam
Tu miejsca i ludzie jak tatuaże znaczą nas
I gdzie nie pójdę, to te ulice patrzą w twarz mi
Nie czuję nic, nie umiem płakać ani kochać
Jedyne wyjście, jakie znam, to tutaj zostać
Pochodzę z Ursynowa, miejsca, gdzie zgubiłem młodość
Tu stajesz się miejscem, a miejsce staje się tobą
I może mam coś tu, lecz to, co mam, to wciąż za mało
Znam stąd stu lub więcej takich jak ty i ja
Mają coś tu, lecz tak naprawdę to nic nie mają
I zostają tu zupełnie jak ty i ja
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.