0
Biznesmeni - Dedis (Ft. Floral Bugs)
0 0
Biznesmeni - Dedis (Ft. Floral Bugs)
[Intro]
Często słyszę tych raperów – co dwa miesiące jest płyta
Poprzedniej nie kupiłem, a ten następną mi wpycha
Każdy z was jest biznesmenem i zarabia kurwa siano
Sygnecik na palcu cyganie wygląda słabo

[Zwrotka 1: Dedis]
Piję wódkę z ziomalami, omawiamy każdy wers
Ty mi świecisz diamentami – beka z Ciebie każdy dzień
Twoje ziomy, same cipy, ślinią się na Twoje siano
Gdybyś nie miał go w ogóle ziomów by Ci brakowało
Na backstage’u fifa rafa jesteś kozak, bo ziomale
Każdy tak napierdolony albo kurwa na krysztale
Jebać waszą całą bandę, każdy wykręcony pysk
Wódę miesza sobie z marią i tłumaczy mi jak żyć
Plujesz się na wszystkie strony, oczy zgubiły powieki
Świecą ci się jak lasery leki z domowej apteki
Dedis siadaj opowiadaj, ale nie pytaj o feat
Dawaj zrobimy se zdjęcie, bo chłopaku jesteś git
Ja pierdole, co za baran, szybko zawijam na scenę
Scena znowu rozjebana – WYSZCZEKANE moje PLEMIĘ
Kiedy schodzę po koncercie typek chwyta mnie za ramię
Może jednak zróbmy numer, klip zrobimy w starej bramie

[Refren]
Wypierdalać biznesmeni – każdy z was jest taki sam!
Pali grunt się pod nogami – wtedy chcecie jakiś zmian!
Nie mam czasu na was pety, robię swoje – WYSZCZEKANY!
W bramie to wy sprzedajecie dzieciakom towar maczany!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?