0
Przebudzenie - Vix.N
0 0

Przebudzenie Vix.N

Przebudzenie - Vix.N
[Zwrotka 1]
Nim zgasną światła mogę żyć jak pan
Kiedy niesie moje ciało wiatr
Kiedy wiem, że czasu mało mam
Moje źrenice są wielkie... większe.. jakbym patrzył na ładną twarz

#niebieskie chwile.......cały świat zostawiam w tyle
Niech mnie zabije wreszcie, sam schyle się jak nie po to żyje
..Śmiało rzucaj we mnie te pomyje
A jak przyjdzie klient to się z nim napije

I powie to samo... żeby grało między nami
Nawet jak zbyt mało się znamy, by stanąć na głowie jak baobaby
Aby dojść do prawdy jak Mały Książe
Spokojnie... bo każdy związek nim bedzie sprawny musi dojrzeć

Razem z ludźmi, żeby wyjść ponad chmury.. Ty (Ty) Ty krzycz, że to truizm
Nieś swój krzyż, ja mam swój i lecę w dół najgłębszej dziury
Mam nadzieje że przebije dno i znów coś się zacznię od góry...

[Refren 1]
Zaczynam spadać, bez kontaktu z otoczeniem
Spadam bezwładnie jakbym nigdy miał nie uderzyć w ziemie #przebudzenie
Serce w gardle, oddech wstrzymany #przyspieszenie
Spadam i nie widze celu, hangar nie istnieje
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?