Wojna nie jest twoim stanem naturalnym
Choć niektórzy chcą to wmówić ci
Tłum bezpieczny, ślepy tłum posłuszny
To tłum pragnący obcej krwi
Nie wystarczy założyć białe rękawiczki
By mieć wystarczająco czyste ręce
Zbyt absurdalna jest ta zabawa
Za dużo dużo dużo dużo jest w niej opętania
Wojna nie jest twoim stanem naturalnym
Dziwna linia majaczy na mapach
Graniczna gąsienica znów jest solą w oku
Linia - grymas na tłustych ustach świata
Te śmieszne garby
Te zakrzywienia boków
Wojna nie jest twoim stanem naturalnym
Jesteśmy tacy sami
Myślimy tak samo
Mówimy tylko to w innych językach
[Tekst i adnotacje na Rock Lyrxo Polska]
Choć niektórzy chcą to wmówić ci
Tłum bezpieczny, ślepy tłum posłuszny
To tłum pragnący obcej krwi
Nie wystarczy założyć białe rękawiczki
By mieć wystarczająco czyste ręce
Zbyt absurdalna jest ta zabawa
Za dużo dużo dużo dużo jest w niej opętania
Wojna nie jest twoim stanem naturalnym
Dziwna linia majaczy na mapach
Graniczna gąsienica znów jest solą w oku
Linia - grymas na tłustych ustach świata
Te śmieszne garby
Te zakrzywienia boków
Wojna nie jest twoim stanem naturalnym
Jesteśmy tacy sami
Myślimy tak samo
Mówimy tylko to w innych językach
[Tekst i adnotacje na Rock Lyrxo Polska]
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.