0
​​​mój kumplu - Kuban (Ft. Żabson)
0 0

​​​mój kumplu Kuban (Ft. Żabson)

​​​mój kumplu - Kuban (Ft. Żabson)
[Intro: Żabson]
Dobra, dawaj

[Zwrotka 1: Kuban]
Młodzi kowboje na swoim, ta, wspólnie możemy i konie kraść
Bujaliśmy się już na szkole razem, a teraz bujamy po Spotify
W liceum do Wawy co chwilę już, bo u nas był zawsze chujowy stuff
Na trapfonie tapety Tori Black, przy majku słuchaliśmy swoich rad
Pierwsze zioło paliliśmy razem, czuliśmy polot do tych samych panien
W szkole nosiliśmy szerokie moro, w Empiku zwinęli nas wtedy za kradzież
A nasze grono nie leci na gażę, raperów, kolo, poznaję po składzie
Jak mi wypiszą jebany nekrolog, to przemówią Żaba i Mirek na gazie

[Przejście: Kuban]
Rap gra w ciszy, a widzieli nas na smyczy
Tak poryci, znamy się od piaskownicy
Do jednej bramki, gramy jak wtedy i do góry szklanki
Nas wychowały te ponure klatki, dwójka z osiedla, dziś kocury w branży

[Refren: Żabson, Kuban, Żabson & Kuban]
O nas dwóch tu, o nas dwóch tu gadamy
Palę fufu, wlewam łychę do szklany
Nie mamy uczuć, i tak mamy najlepsze panny
Nie ma tu sum, którе by nas porozdzielały
O nas dwóch tu, o nas dwóch tu gadamy
Palę fufu, wlewam łychę do szklany
Nie mamy uczuć, i tak mamy najlеpsze panny
Nie ma tu sum, które by nas porozdzielały
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?