0
Nikt i nic - Molesta (Ft. Wigor)
0 0

Nikt i nic Molesta (Ft. Wigor)

Nikt i nic - Molesta (Ft. Wigor)
[Zwrotka 1: Pelson]
Nadzieję dał mi Bóg, matka miłość, ojciec siłę
To nie czekam na cud w kolejce po zasiłek ej
Ja też wychowałem się w blokach
I wybrałem, będę robił to co kocham
Więc piszę te wersy, na nic nie licząc
A kobiety mi mówią, że to droga donikąd
Bo bywa, wypluwam płuca za dwie stówy
Ale to mój świat, moje ulice i kluby
Mój rap obudził nową siłę w ludziach
Oni mają teraz siłę większą niż Pudzian
A ja wznoszę toast, patrzę jak patrzą
Zawieszeni, bo nic już tego nie zmieni

[Zwrotka 2: Włodi]
Mam wchodzić do klubu? nie wiem czy warto
Bo nie jaram szlugów, naraz wdycham karton
Pić tu z nudów, nie bywam już dawno
Tu wersy zamieniam na banknot łatwo
Znów przez tłum na scenę wbić się staram
Setny raz mówię nara, ty schowaj ten aparat
Ja muszę grać z klasą, trzymać fason
A oni muszą wiedzieć za co kurwa płacą
Za nim padnie cała konsoleta
Bo akustyk mocno kocha heavy metal
Znów się przekona, że rap to mój bękart
Złe dzieciaki, których sam byś się spękał
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?