[Zwrotka 1: Shellerini]
Ci nieuchwytni jak Stachu Antczak
Dziwko tańcz tak jak zagra tobie ten skład
Dla wszystkich rap kanciap mam
Sam stuff z górnej półki sam sprawdź
To dla kumpli pięknych świń pełnych kufli
Nasz czas, godzina zero
Kiedy jak Muńka dopada cię niemoc
Człowiek pierdol to w góry kielon, skręć pieniądz
Nowy sezon jak Ape i Brotha Lynch Hung na fyrtlach w Polsce
Wpadnij wychlać coś do nas na koncert
To tłusty krążek, wypełniony po brzeg gadką chorą
Lunty płoną, Galon za konsolą na stole [?]
Daj mi bit, man, zrobię szum na fyrtlach bum bum
W głowie dym mam tłum pod sceną robi rympał jak zawsze
Tu płoną haszcze, na mój temat [?] nie znasz mnie
Sprawdź nas trzech, czas nadszedł na brudny produkt
Co znowu zakłuca spokój u ciebie w domu
[Refren]
Rap z górnej półki, to tłusty krążek
To liryczny karambol
Daj to na full jadę dalej ze ścierwem
Rap z górnej półki, to tłusty krążek
To liryczny karambol
Daj to na full jadę dalej ze ścierwem
Po tym rapie na łeb dostaniesz
Ci nieuchwytni jak Stachu Antczak
Dziwko tańcz tak jak zagra tobie ten skład
Dla wszystkich rap kanciap mam
Sam stuff z górnej półki sam sprawdź
To dla kumpli pięknych świń pełnych kufli
Nasz czas, godzina zero
Kiedy jak Muńka dopada cię niemoc
Człowiek pierdol to w góry kielon, skręć pieniądz
Nowy sezon jak Ape i Brotha Lynch Hung na fyrtlach w Polsce
Wpadnij wychlać coś do nas na koncert
To tłusty krążek, wypełniony po brzeg gadką chorą
Lunty płoną, Galon za konsolą na stole [?]
Daj mi bit, man, zrobię szum na fyrtlach bum bum
W głowie dym mam tłum pod sceną robi rympał jak zawsze
Tu płoną haszcze, na mój temat [?] nie znasz mnie
Sprawdź nas trzech, czas nadszedł na brudny produkt
Co znowu zakłuca spokój u ciebie w domu
[Refren]
Rap z górnej półki, to tłusty krążek
To liryczny karambol
Daj to na full jadę dalej ze ścierwem
Rap z górnej półki, to tłusty krążek
To liryczny karambol
Daj to na full jadę dalej ze ścierwem
Po tym rapie na łeb dostaniesz
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.