0
Odurzeni - ReTo & ZetHa
0 0

Odurzeni ReTo & ZetHa

Odurzeni - ReTo & ZetHa
[Zwrotka 1: ZetHa]
Całujcie mnie w fiuta, na brzuchu jemioła
Oprócz dwusetki zwinę parę koła
Zapalę, coś tam do mnie mówisz
Ale mam to tak bardzo w chuju, że ci się nie mieści w pale
Typo spalił pet, wcześniej pare krech sypnął
Uronił kilka łez, a nie było mu przykro
Oprócz rapowania tu wiele potrafię
Na przykład umiem stwierdzić, co brałeś po japie
Tego nie wrzucajcie na podniebienia
A jak pytasz skąd wiem, wiem to z doświadczenia
Śmigałem po lesie jak harcerz, ej
Bardziej czułem muzę jak tancerz, ej
Zakręciło czapkę jak w pralni
To chillwagon, znowu dajemy w palnik
Ty nie pytaj czy jеsteśmy normalni
Zetciak, co masz w szafie?
Kurwa, mam przеjście do Narnii

[Refren: ZetHa]
Znowu odurzeni, fazą pognieceni
Daj to, by widzieli zachód i wschód (zachód i wschód)
Jeden to miał w kieszeni, z całą resztą wzięli
Zanim wejdzie skręt i whisky i lód

[Zwrotka 2: ReTo]
To, co rozpala nas to marihuanna
Jak czekolada hasz, słodki, tak jak ananas
Teraz palę to, co przepisał mi doktor
Chuj w dupę psom, nie wyrzucaj przez okno
Prochy to zło, każdy tutaj zła dotknął
Mój dom to blok, tu się dzieje coś non stop
To jara mnie cały czas, nie nudzi w ogóle się
Pali się tu marysia, zawsze mi mało jej jest
Próbowałem różnych rzeczy, w różnych miejscach
Barcelona, Grecja, Tajlandia, Norwegia
Chowane po gaciach, a nie po saszetkach
Ktoś zarzuca coś, by spać, a ktoś, by nie spać, o
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?