0
Niechcący - Noah (POL) (Ft. HAŁASTRA)
0 0
Niechcący - Noah (POL) (Ft. HAŁASTRA)
[Zwrotka 1: Noah]
Ruszaj dupą góra dół kiedy na koncercie gramy z ziomem
Wyjebani jak sekwoje, bo zieloną dietę mamy ciągle
Czuje się wspaniale, chociaż rana przejebałem dwa tysiące
Mam wagony wypełnione luzem, moja kolej złota kolej
Chce splunąć jarając peta z trzynastego piętra to będzie mój kwadrat
Dawno wszystkiego przestałem się lękać a Penga zaczęła się zgadzać
Rzucam to na białostockie osiedla, choć nigdy nie żyłem jak gangsta
W aucie coś, za co poszedłbym siedzieć, ale tylko na burberry krata
Nie zadowoli mnie pół i znowu klepie jak Najman
Podobno całe te crew cię wyrolowało na grama
Ale wsadziłem w to chuj
Poprawiam ich słowa jak Grama
Zrobiłem złych parę kroków, by zostać legendą jak Lamar
Widziałem ją w tłumnie jest mokra jak Willy
Ziomy śmigają na kole jak Wheelie
Ruchy po cichu ty tego nie widzisz
Na dobre gówno są ślepi jak Steve'y
Poczekaj mamo za rok będę w TV
Jako biznesmen, a nie jako jury
Chce nowy haze o smaku kiwi
Wydzwania plug, bo będzie w tej chwili

[Refren: Noah]
Całe życie tylko jeden tor
Droga prosta, żeby zrobić sos młody
Po drodze nie jeden błąd
Skurwysyny będą wrzucać kłody pod nogi
Chodzę polepiony cały tydzień nie omijam dupy, które robią rogi
Podpaliłem monitory jeśli przewinąłem to za grubo to niechcący
Całe życie tylko jeden tor
Droga prosta, żeby zrobić sos młody
Po drodze nie jeden błąd
Skurwysyny będą wrzucać kłody pod nogi
Chodzę polepiony cały tydzień nie omijam dupy, które robią rogi
Podpaliłem monitory jeśli przewinąłem to za grubo to niechcący
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?