0
Hoży i świeży - Hańba!
0 0

Hoży i świeży Hańba!

Hoży i świeży - Hańba!
Ledwo słoneczko uderzy
W okno złocistym promykiem
Budzę się hoży i świeży
Z antypaństwowym okrzykiem

Komunizuję godzinkę
Zatruwam ducha a później
Albo szkaluję troszeczkę
Albo gdy święto jest bluźnię

Zanurzam się aż po uszy
W miłej moralnej zgniliźnie
I najserdeczniej uwłaczam
Bogu ludzkości ojczyźnie

Do domu wracam pogodny
Lekki jak mała ptaszyna
W cichym mieszkaniu na Chłodnej
Czeka drukarska maszyna

Odbijam sobie odbijam
Zielone dolarki śliczne
Komunistyczną bibułę
Broszurki pornograficzne

Z antypaństwowym okrzykiem
Bogu ludzkości ojczyźnie
Z antypaństwowym okrzykiem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?