[Intro: Vixen]
I mimo że cały świat prawie o mnie zapomniał
Ja ciągle działam tu jak stara Nokia
Łączyłem ludzi, łamałem serca
Nie mogę, nie mogę, nie mogę, nie mogę przestać
[Zwrotka 1: Vixen]
Obcięte zasięgi, ale i tak po swoje sięgam
Najważniejszy numer, jakby ci padła bateria
Wybieram i mówię co czuję
Nie patrzę na snake’a
Który się ciągle powiększa
I chce zjeść mnie jak presja
Siedzę w tej sieci jak jakiś pajęczak
A mają mnie za insekta niektórzy
Chcą mnie omamić jak sekta
A ja wychodzę jak słonce po gównoburzy
Lecz nie jestem gwiazdą noc
Patrzę do góry i myślę mam dość was
Łączę się z prawdą
Która zbyt często zamienia się w kłamstwo
Ale kręgosłup moralny mam twardy
Więc się rozejdziе po kościach
Nie patrzę za siebie, bo niе chcę zezgredzieć
Przeszłości melodia jest syrenim śpiewem
Utracony Eden, zakazany owoc
Historia powtarza się co dnia
Gdy jak Adam znów patrzę na Ewę
I mimo że cały świat prawie o mnie zapomniał
Ja ciągle działam tu jak stara Nokia
Łączyłem ludzi, łamałem serca
Nie mogę, nie mogę, nie mogę, nie mogę przestać
[Zwrotka 1: Vixen]
Obcięte zasięgi, ale i tak po swoje sięgam
Najważniejszy numer, jakby ci padła bateria
Wybieram i mówię co czuję
Nie patrzę na snake’a
Który się ciągle powiększa
I chce zjeść mnie jak presja
Siedzę w tej sieci jak jakiś pajęczak
A mają mnie za insekta niektórzy
Chcą mnie omamić jak sekta
A ja wychodzę jak słonce po gównoburzy
Lecz nie jestem gwiazdą noc
Patrzę do góry i myślę mam dość was
Łączę się z prawdą
Która zbyt często zamienia się w kłamstwo
Ale kręgosłup moralny mam twardy
Więc się rozejdziе po kościach
Nie patrzę za siebie, bo niе chcę zezgredzieć
Przeszłości melodia jest syrenim śpiewem
Utracony Eden, zakazany owoc
Historia powtarza się co dnia
Gdy jak Adam znów patrzę na Ewę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.