[Zwrotka 1]
Twoi raperzy dali by se nerkę wyciąć za legal
A drugą tutaj za to, by krążek się dobrze sprzedał
Walę kielona za swoją ekipę i zapowiada się jakaś boruta
Zawsze kasowałem tutaj pedałów
Szybciej niż kurwa admini facebooka
I nie masz tutaj, ziom od cholery
Przyznać, że wolisz śpiewane refreny
Takie bez jaj i bez kurwa sensu
Po to by tupać nóżką ze sceny
Hip-hop is dead, resuscytacja nie uratuje zajawki w rapie
Odkąd metodę "usta-usta" zaczął stosować Igi z "Buziakiem"
Kochałem rap jak własną matulę
Teraz się kurwa przyznaję z bólem
Gdy na Wigilii pijany dziadek
Pyta dla beki czy jeszcze rapuję
Banda debili chce mi tu wmawiać
Że rap się rozwija z każdą dekadą
Mi się już cofa na widok przygłupów
Którzy na klipach mnie częstują braggą
Kiedyś by w rapie być autentyczny
Stawiałeś wszystko na jedną kartę złamasie
Dzisiaj by tylko osiągnąć sukces
Stawiasz na jedną kartę - na czasie
Zaszyj mi usta, bo jestem bezczelny
Nie tylko ziom polityczny poprawnie
Jeśli zdradziłem swe ideały
Wyrzuć me płyty i teraz popraw mnie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?