Jaramy skunk, nie shit
Wychodzę z jedną z nich
Ziomek może znasz te dni
Palisz nie robisz nic
Jaramy skunk, nie shit
Wychodzę z jedną z nich
Ziomek może znasz te dni
Palisz nie robisz nic
Skrępowany czort kaszle, palą raszple
Patrzy na mój obiekt to nie żaden pasztet
Znasz mnie, Bałagane aka Nieporządek
Mam w głowie od nadmiaru książek
Mały Książe kontra świat pokus
Ktoś powiedział mądrze, ty nie słuchaj popu
Ćpuny stoją wókół bloku
Nowe znaczenie nabiera dziś zwrot stoicki spokój
W nowym roku się nic nie zmieniło
Wciąż na obłoku tu jedna miłość
Złota żyłą, Panią Pecyną
Spędzam wieczór i się nie zarażę kiłą
Niunie wiją się na fiucie
Sztuka współczesna, choć możesz mała mówić mi The Future
Jestem bucem co zamienia się w księcia
Tylko jak piję wódę gorzej wychodzę na zdjęciach
Wychodzę z jedną z nich
Ziomek może znasz te dni
Palisz nie robisz nic
Jaramy skunk, nie shit
Wychodzę z jedną z nich
Ziomek może znasz te dni
Palisz nie robisz nic
Skrępowany czort kaszle, palą raszple
Patrzy na mój obiekt to nie żaden pasztet
Znasz mnie, Bałagane aka Nieporządek
Mam w głowie od nadmiaru książek
Mały Książe kontra świat pokus
Ktoś powiedział mądrze, ty nie słuchaj popu
Ćpuny stoją wókół bloku
Nowe znaczenie nabiera dziś zwrot stoicki spokój
W nowym roku się nic nie zmieniło
Wciąż na obłoku tu jedna miłość
Złota żyłą, Panią Pecyną
Spędzam wieczór i się nie zarażę kiłą
Niunie wiją się na fiucie
Sztuka współczesna, choć możesz mała mówić mi The Future
Jestem bucem co zamienia się w księcia
Tylko jak piję wódę gorzej wychodzę na zdjęciach
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.