[Refren: Inee]
Biegnę pustym miastem, prowadzi mnie furia
Coma w radiu na full, już nie patrzę w lustra
Mijam ludzi zombie, a w ich oczach pustka
To był crashtest, kilku nie doczeka jutra
[Zwrotka 1: Inee, bango balenci]
Bujam się tutaj po zmroku, szukaj mnie po pisku opon
Euforia - zostawiłam to za sobą
Moja utopia, kiedy siedzisz obok
(Ha, a wołałam wtedy [?])
Ciągle w teranach, jak weteran
Nieznane miejsca, jakby nowy kraj
Widzę dzikie konie, mogę [?]
Zarzucę [?], będę dalej gnał
Chyba ciągle jestem high, ale nie wiem sam
Chciałbym obudzić ten stan, ale nie wiem jak
Ściąga mnie na ziemie grawitacja
Czuję przeogromny ciężar na mych barkach
Ja kontra świat, ostatni spartan (w głowie ciągła walka)
[Przejście: Inee]
Karaty duszą mnie za szyję tak jak [?]
Muszę je zerwać, kamienie błyszczą [?]
Zrobiły mi na ciele blizny, [?]
[?]
Biegnę pustym miastem, prowadzi mnie furia
Coma w radiu na full, już nie patrzę w lustra
Mijam ludzi zombie, a w ich oczach pustka
To był crashtest, kilku nie doczeka jutra
[Zwrotka 1: Inee, bango balenci]
Bujam się tutaj po zmroku, szukaj mnie po pisku opon
Euforia - zostawiłam to za sobą
Moja utopia, kiedy siedzisz obok
(Ha, a wołałam wtedy [?])
Ciągle w teranach, jak weteran
Nieznane miejsca, jakby nowy kraj
Widzę dzikie konie, mogę [?]
Zarzucę [?], będę dalej gnał
Chyba ciągle jestem high, ale nie wiem sam
Chciałbym obudzić ten stan, ale nie wiem jak
Ściąga mnie na ziemie grawitacja
Czuję przeogromny ciężar na mych barkach
Ja kontra świat, ostatni spartan (w głowie ciągła walka)
[Przejście: Inee]
Karaty duszą mnie za szyję tak jak [?]
Muszę je zerwać, kamienie błyszczą [?]
Zrobiły mi na ciele blizny, [?]
[?]
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.