0
Autostradą donikąd - PiH (Ft. Miodu)
0 0

Autostradą donikąd PiH (Ft. Miodu)

Autostradą donikąd - PiH (Ft. Miodu)
[Refren]
Oooooo... Ile jeszcze błędów? Ile dróg i zakrętów?
Oooooo... Ile czasu byś mógł odnaleźć swój ogień?
Oooooo... Ile sentymentów? Ile dobrych momentów?
Oooooo... Proszę, chodź poukładaj mi w głowie

[Verse 1: Miodu]
Pomału kończy się tlen
Saga dobiega do końca, oczy wpatrzone w cień
Gubią każdy dzień, ja wiem, jak łatwo jest nie widzieć
Pomału spełnia się sen
Saga dobiega do końca, tracisz potrzebny tlen
Gubisz każdy dzień, ja wiem, jak łatwo jest nie widzieć
Ta poza rodzi ból, choćbyś miał tysiąc kul
Zostawisz jedną dla siebie, umrze tu nagi król
Nie będziesz więcej czuł, nie będziesz więcej grał złych ról

[Verse 2: Pih]
Wstajesz z rana, kawą poisz wrzody
Zwiędły kwiaty, nie masz ręki do flory
Dzisiaj w nocy zatrzymały Cię pały
I to nie ty opowiadałeś kawały
Świat jest szorstki, trochę prawdy, więcej kantów
Bierzesz go jak dziwkę bez lubrykantów
To jest jak bomba, którą rozbrajasz w biegu
Czerwony czy czarny przewód, pierwszy lepszy z brzegu
Twoja rodzina, patrzysz im w twarz
Kłamiesz jak z nut, cały czas grasz
Wóda znieczula, więc pijesz więcej
Przelewasz się jak wór przez czyjeś ręce
Ta Twoja sztuka to był lepszy oszust
Poszła w pizdu, co z serca to z oczu
Teraz przynajmniej z jednym masz spokój
Surowe mięso, chuj wbijasz w tofu
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?