[Zwrotka 1]
Nie muszę martwić się - typ na auto patrzy się (się)
Mam życie wolne - mogę dużo myśleć jak Gandhi yeah (yeah)
Jestem księciem w moim lesie tak jak Bambi yeah (yeah)
Z moim kumplem to stukamy tylko szklanki, yeah
Mercedes-Maybach - dla samej wygody (szkrr)
Kominki z drewnem i wielkie gibony (szkrr)
Podjazd na kilometr - wszędzie samochody
Na służbę to wydaję co dzień sto tysięcy złotych (tak)
Tak by typ nawijał jakby spełnił te marzenia
Póki co po nie biegnę i się nic nie zmienia (oh)
A póki co nie wycofam stwierdzenia
Że dla moich ludzi będzie ta planeta Ziemia (oh)
[Zwrotka 2]
Nie byłem nikim na siłę - dlatеgo wychodziłem z tłumu
Czasem dla złych rzeczy tracę ostatki rozumu
Czasеm nic mnie nie cieszy - chcę dla siebie tylko bólu
Czasem wszystko mnie cieszy - czuję się jak król królów (woo)
Mam dobry dzień - dam kelnerce napiwek
Poczuje się lepiej - zmienię to na rutynę (szrr)
Gorszego siebie dzisiaj zostawię w tyle
Wolę być kolorowy tak jak skrzydła motyle
Każdy członek mej rodziny będzie w diamentowym pyle
Jeśli masz taki sam plan to czoła ci chylę
Człowiek może być miękki albo twardy jak daktyle
Chcę zatrzymać się w czasie choć na chwilę, yeah
Nie muszę martwić się - typ na auto patrzy się (się)
Mam życie wolne - mogę dużo myśleć jak Gandhi yeah (yeah)
Jestem księciem w moim lesie tak jak Bambi yeah (yeah)
Z moim kumplem to stukamy tylko szklanki, yeah
Mercedes-Maybach - dla samej wygody (szkrr)
Kominki z drewnem i wielkie gibony (szkrr)
Podjazd na kilometr - wszędzie samochody
Na służbę to wydaję co dzień sto tysięcy złotych (tak)
Tak by typ nawijał jakby spełnił te marzenia
Póki co po nie biegnę i się nic nie zmienia (oh)
A póki co nie wycofam stwierdzenia
Że dla moich ludzi będzie ta planeta Ziemia (oh)
[Zwrotka 2]
Nie byłem nikim na siłę - dlatеgo wychodziłem z tłumu
Czasem dla złych rzeczy tracę ostatki rozumu
Czasеm nic mnie nie cieszy - chcę dla siebie tylko bólu
Czasem wszystko mnie cieszy - czuję się jak król królów (woo)
Mam dobry dzień - dam kelnerce napiwek
Poczuje się lepiej - zmienię to na rutynę (szrr)
Gorszego siebie dzisiaj zostawię w tyle
Wolę być kolorowy tak jak skrzydła motyle
Każdy członek mej rodziny będzie w diamentowym pyle
Jeśli masz taki sam plan to czoła ci chylę
Człowiek może być miękki albo twardy jak daktyle
Chcę zatrzymać się w czasie choć na chwilę, yeah
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.