[Zwrotka 1: Głowa PMM]
Łona ciśnie trabantem, 111 na blachach
Tempo Paryżanka, siema Adam!
Owoce miasta odpalam, lecę na taras
Potem Cafe Brama, obok Manson
Od rana w ręku pracę przy filarach
Trasa Zamkowa, Szn panorama
Przy armatach, na Wałach widok Portu w żurawiach
Wracam, na kwadrat tam, czeka honorowa loża
[Zwrotka 2: Łona]
I tu problem, bo po drodze same bezdroża
Jutro spłonę wstydem, dzisiaj szukam przygód
Nie wiem skąd idę, czy to jeszcze XL i czy już Ekskalibur
I kto grał? Płomień? Stare miasto? Brne się
Ale nie pamiętam, bo dałem się ponieść i mnie mocno niesie
Było wbite w moim Burzdabork, po prawej mijam grzybka
Zaraz za nim Mic-Mac, biorę kurs na dom
I co za Diabeł mi znowu doradza?
Wracam na piechtę nakurwiony jak bażant!
[Zwrotka 3: Bonson]
Kiedyś miałem wątpliwości, czy to dobra droga i
Któregoś razu trafiłem do Orła i, dobra, dobra
Wysłałem sms-a, siema Głowa, dograj się
„Siema! Wjeżdżam!” Wybacz jestem dziś, czyli można nie?
To teraz daj to głośniej
Mamie mówiłem że będę raperem jak dorosnę
Zapach farb, gdy ślad markerem, za pomostem
Dał nam znak, na wjazd
Chcesz to wal z nami historie
Łona ciśnie trabantem, 111 na blachach
Tempo Paryżanka, siema Adam!
Owoce miasta odpalam, lecę na taras
Potem Cafe Brama, obok Manson
Od rana w ręku pracę przy filarach
Trasa Zamkowa, Szn panorama
Przy armatach, na Wałach widok Portu w żurawiach
Wracam, na kwadrat tam, czeka honorowa loża
[Zwrotka 2: Łona]
I tu problem, bo po drodze same bezdroża
Jutro spłonę wstydem, dzisiaj szukam przygód
Nie wiem skąd idę, czy to jeszcze XL i czy już Ekskalibur
I kto grał? Płomień? Stare miasto? Brne się
Ale nie pamiętam, bo dałem się ponieść i mnie mocno niesie
Było wbite w moim Burzdabork, po prawej mijam grzybka
Zaraz za nim Mic-Mac, biorę kurs na dom
I co za Diabeł mi znowu doradza?
Wracam na piechtę nakurwiony jak bażant!
[Zwrotka 3: Bonson]
Kiedyś miałem wątpliwości, czy to dobra droga i
Któregoś razu trafiłem do Orła i, dobra, dobra
Wysłałem sms-a, siema Głowa, dograj się
„Siema! Wjeżdżam!” Wybacz jestem dziś, czyli można nie?
To teraz daj to głośniej
Mamie mówiłem że będę raperem jak dorosnę
Zapach farb, gdy ślad markerem, za pomostem
Dał nam znak, na wjazd
Chcesz to wal z nami historie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.