0
Kryształowa Noc - TUZZA
0 0

Kryształowa Noc TUZZA

Kryształowa Noc - TUZZA
[Zwrotka 1: Ricci]
W mroku nie ma światła, skąd te cienie samych siebie
Każdy gotów iść przez piekło, dla tej chwili w siódmym niebie
Tutaj złote za kryształy w srebrze
Komuś coś dokruszyć, se zostawię co tam lepsze (jee)
To nie Rosja się nie pytaj gdzie ta Samara
Ona ojebała dawno tego talara (talara)
Oni kiedyś high, teraz wolno w dół jak kaskada
Na ulicach kwas, a gdzie jakaś zasada
Świecą jej się oczy na kryształy, choć nie z Apartu
Świecą mu się oczy na kartonik, a nie passe-partout
Mnie nie interere co se lubisz do tej coli
Zapierdalasz - obyś skończył tak jak Niki, a nie Colin
Tak jak Niki, a nie Colin, obyś skończył tak jak Niki, a nie Colin
Księżyc w chromie, czarny worek, złoty koc
Przezroczysty kamień, biały proch, kryształowa noc

[Hook: Benito]
Kryształowa noc, mydlana opera
Kryształowa noc, życie jak telenowela
Kryształowa noc, biało w portfelach
Kryształowa noc, miasto stoi na kamieniach

[Zwrotka 2: Benito]
Kryształowa noc, popijam sok, podbija ktoś, że gruby sztos
Nie chce mi się słuchać go, tutaj jesteś gość, a nie jesteś gość
Chuj mnie co tam ruchasz - ja se rucham sos
Co niuchasz, co tam łykasz, mnie nie ruszy
Ja poruszam się po mieście, po cichu (jak dusza)
Makaron jej nawijam, ty nawijasz jej o bzdurach
Nie masz sałaty, jesteś burak
Ciebie zdobią szmaty, a te diamenty nie karaty
Te diamenty nie Swarovski
Śpiewają tobie requiem (requiem), Twoje życie kino tak jak Aronofsky (Aronofsky)
Chuj mnie twój kryształ - tu leje się cristal
Masz dziurę we łbie jak tuleje i nie widać żebyś myślał
Suka ma tu kiełbe we łbie, ktoś odpala mi kadzidło jak ministrant
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?