[Cuty: The Returners]
Każdy rym to klasyk, wciąż tu trwa
Moi ludzie głodni, na full rap gra
Słoń, Polska Wersja, Poznań, WWA
Tu obowiązuje niepisana księga praw

[Zwrotka 1: Słoń]
Mam siłę niczym dąb, który samotnie w skale wyrósł
Więc nie kładź boi mnie obok tych bezdusznych manekinów
Nie przeszedłbym sanepidu, bo mam gadkę za brudną
Nie muszę się już przedstawiać, bo dobrze znasz mnie łachudro
Kiedyś w kółko wierzyłem w to, co mi wokół wmawiano
Kiedyś widziałem zdecydowanie ziomuś za mało
Niczym Alone In The Dark, błądziłem w mroku z latarnią
Dziś czuję się jakbym miał trzy pary oczu jak pająk
Popularność to dziwka, można się szybko zakochać
Niejeden dzban w to wpadł i zrobił wszystko na pokaz
Fame się zmienia jak moda, wielu się pręży jak kurwy
Mi palma odbije wtedy, gdy zagram w tenisa w dżungli
Za nami trupy, przed nami szczyty, na niebie Swaróg
Nienormalne produkcje jak w czasach na nielegalu
Prowadzę armie denatów, pozdro Hinol i Jano
To dla tych, co za nasze zdrowie dzisiaj piją i palą

[Cuty: The Returners]
Każdy rym to klasyk, wciąż tu trwa
Moi ludzie głodni, na full rap gra
Słoń, Polska Wersja, Poznań, WWA
Tu obowiązuje niepisana księga praw
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?