0
Za nami - TPS
0 0

Za nami TPS

Za nami - TPS
[Zwrotka 1]
Odkąd pamiętam, z miejsca na miejsce
Nie miałem problemu zadomowić się z osiedlem
Przed blokiem boisko, schodziłem rzadko kiedy
Od rana do wieczora ile mogłem, tyle meczy
Kto by w to uwierzył, że tak to się potoczy
Mam przebłyski, jak wtedy prawie zamknąłem oczy
Szpitale, lekarze, innym szkoda pewnie było
Smutnego dzieciaka, ze smutną miną
Pamiętam rzeczy dobre, miłości dużo też znam
Nie raz się zamyślę, aż się w oku kręci łezka
Powrót do domu z bratem, freestyle nawijał
Ja patrzyłem i słuchałem, utkwiła ta chwila
Za progiem to samo, zrzucić plecak i z powrotem
Na podwórko pobroić i na chwilę zapomnieć
Wszystko można przeżyć, ale nie przyzwyczaić
Jak się modliłem, to nie za mnie, a za nich

[Refren]
Momenty, wspomnienia tego, co za nami
Kreują naszą przyszłość, czas koi rany
Przeszłość, co krwawi, uczy, hartuje
Tatuaże i blizny mówią co czuję
Momenty, wspomnienia tego, co za nami
Kreują naszą przyszłość, czas koi rany
Przeszłość, co krwawi, uczy, hartuje
Tatuaże i blizny mówią co czuję
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?