0
D.N.A Miasta - Kali x Paluch
0 0

D.N.A Miasta Kali x Paluch

D.N.A Miasta - Kali x Paluch
[Zwrotka 1: Paluch]
Mam D.N.A miasta, mogę mutować jego geny
Bez klonowania, unikalny styl bez ceny
Charakter miasta w rapie, a nie tylko refreny
A ten co płyty drapie wykatuje Ci litery
Ja przesiąknięty miastem, w moich płucach stygnie cement
Spaliny tlenem, między zawałem a wylewem
To mój teren, zapraszam poznaj mój Eden
Żyje mi się dobrze, nie jestem zepsuty fejmem

[Zwrotka 2: Kali]
Spójrz na potwora, to hybryda, ludzkich losów kolaż
Kusi raz po raz, mami by zadusić Cię jak boa
W duchu i ciele chora, jak Hannibal Lecter
Kwas płynie arteriami, tutaj czas zatoczył pętle
Tu rodzą się istoty nowej generacji, zjeby
Mutacje w łonie matki, w pępowinę wbite zęby
A w mleku rodzicielki płynie trucizna paskudna
Nawet kurwa Mendelejew nie znał nazwy tego gówna

[Refren: Paluch]
D - dopasowany do środowiska
N - naturalny miejski sposób bycia
A - amnezja na wszystkie nazwiska
To D.N.A miasta, niezbędne do przeżycia
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?