0
Zmora - Sarius
0 0

Zmora Sarius

Zmora - Sarius
[Zwrotka 1]
Nienawidzisz mnie, ale kochasz mnie
Ja jestem tylko twoją twarzą
Ci, których kocham tylko umierają
I znów ze mną tylko czwarta rano
Wiem, chcesz to zaraz mieć
Urodziłeś się, by jak Taconafide zamknąć stadion
Otworzyć korek z kasą
Ja muszę zamknąć worek z babcią i się spotkać z prawdą

[Refren]
Nie mogę zasnąć, a dobrze wiem
Nienawidzisz mnie za mało, kochasz mnie za bardzo
Jesteś jak światło, które płonie, gdy latarnie gasną
Jesteś jak van Gogh
Opisujesz moją prozę swoją ręką barwną
Ty wygrywasz z tym demonem, co mi nie da zasnąć

[Zwrotka 2]
Nienawidzisz mnie, no bo znamy się
Sama nie wiesz jak bardzo dawno
Zostawiłbym ci klucze, duszę, no i swoje auto
Zostawiłbym to bagno, ale wtedy cię uduszę
Chciałabyś zostać moim władcą
Jakoś to ogarnąć, wspólnie pchać ten wózek
Martwić się, czy tylko wrócę
A jest ze mną tylko czwarta rano
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?