[Intro]
Tuzza
[Bridge: Ricci]
Ogrody w waszym Babilonie wiszą mi
Modlę się w oliwnych, żeby nikt nie zdradził mnie
Mam swój tajemniczy, tam też tłumię gniew
To nasze Giardino, chodź zaufaj mi (Palace)
[Refren: Ricci]
Wszystkie tajemnice zabiorę do grobu
Jak stworzyłem dzieło życia, wiedzą tylko moi kompani
Te owoce cierpliwości z mojego ogrodu
Tak pięknego, jakby tworzył go Vasari
[Zwrotka 1: Benito]
W moim ogrodzie są piękne zakamarki
Ale nic nie jest proste tak jak Gaudi
Ona pyta, czy dołączę do niej do altanki
Leci strumień z fontanny
Wybrałem tę drogę przez krzewy cierniowe
Czekam na owoce jak Australia na deszcz
W pustyni dziadostwa, już wytrzymać nie możesz
Tuzza niesie wodę, więc nie czekaj i bierz
[Refren: Ricci]
Wszystkie tajemnice zabiorę do grobu
Jak stworzyłem dzieło życia wiedzą tylko moi kompani
Te owoce cierpliwości z mojego ogrodu
Tak pięknego jakby tworzył go Vasari
Tuzza
[Bridge: Ricci]
Ogrody w waszym Babilonie wiszą mi
Modlę się w oliwnych, żeby nikt nie zdradził mnie
Mam swój tajemniczy, tam też tłumię gniew
To nasze Giardino, chodź zaufaj mi (Palace)
[Refren: Ricci]
Wszystkie tajemnice zabiorę do grobu
Jak stworzyłem dzieło życia, wiedzą tylko moi kompani
Te owoce cierpliwości z mojego ogrodu
Tak pięknego, jakby tworzył go Vasari
[Zwrotka 1: Benito]
W moim ogrodzie są piękne zakamarki
Ale nic nie jest proste tak jak Gaudi
Ona pyta, czy dołączę do niej do altanki
Leci strumień z fontanny
Wybrałem tę drogę przez krzewy cierniowe
Czekam na owoce jak Australia na deszcz
W pustyni dziadostwa, już wytrzymać nie możesz
Tuzza niesie wodę, więc nie czekaj i bierz
[Refren: Ricci]
Wszystkie tajemnice zabiorę do grobu
Jak stworzyłem dzieło życia wiedzą tylko moi kompani
Te owoce cierpliwości z mojego ogrodu
Tak pięknego jakby tworzył go Vasari
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.