[Zwrotka 1: Jung Kook, Jimin]
Ty, w mojej wyobraźni
Jesteś tak żywa, och, och
Jakbyś tam była
Ale wyciągam rękę
I nagle znikasz
[Refren: Jung Kook, V]
Ze wszystkich wspomnień przechowywanych w moim sercu
Zbieram te o Tobie, łączę je razem
Wpatruję się w nie patrząc na pokój
Czuję Cię z każdym uderzeniem bólu
[Dodatkowy refren: wszyscy]
Och, och
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
Och, och
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
[Zwrotka 2: RM]
Rozpad zaszedł zbyt daleko, nie pochłaniając światła ani wody
Pieczętując moje zranione serca bezkorzennym, bezlistnym przyrzeczeniem
Dwie szklanki umieszczone obok siebie, ich rola
Nigdy nie pełne, ach, takie jakie były
Odkąd ich ostatnio dotykałaś
Ty, w mojej wyobraźni
Jesteś tak żywa, och, och
Jakbyś tam była
Ale wyciągam rękę
I nagle znikasz
[Refren: Jung Kook, V]
Ze wszystkich wspomnień przechowywanych w moim sercu
Zbieram te o Tobie, łączę je razem
Wpatruję się w nie patrząc na pokój
Czuję Cię z każdym uderzeniem bólu
[Dodatkowy refren: wszyscy]
Och, och
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
Och, och
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
La-la-la, la-la-la
[Zwrotka 2: RM]
Rozpad zaszedł zbyt daleko, nie pochłaniając światła ani wody
Pieczętując moje zranione serca bezkorzennym, bezlistnym przyrzeczeniem
Dwie szklanki umieszczone obok siebie, ich rola
Nigdy nie pełne, ach, takie jakie były
Odkąd ich ostatnio dotykałaś
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.