[Zwrotka 1: Świeży]
Ostatni dzwonek i już więcej tu nie wracam
Każdy idzie w swoją stronę, czeka kariera i praca
Wtedy było dużo czasu, zero planów i forsy
Mój pierwszy zawód to był zawód miłosny
[Zwrotka 2: Bartek Kubicki]
Jeśli czas to pieniądz, no to chętnie go wezmę na kredyt
Potrzebuję przerwy, ale dzwonek nie dzwoni jak wtedy
Strzelałem bramki jak Lewy z ziomkami
Teraz napięty terminarz, nie wiem, kiedy się spotkamy, ej
[Przedrefren: Fausti]
Może kiedyś siądziemy na ławce
Wolni jak latawce, będzie jak zawsze
Kiedyś razem odwalaliśmy akcje
Teraz relacje są tylko na apcе
[Refren: Bartek Kubicki]
Może kiedyś siądziemy na ławcе
Wolni jak latawce, będzie jak zawsze
Kiedyś razem odwalaliśmy akcje
A teraz relacje są tylko na apce
[Zwrotka 3: Hi Hania]
(Ja) ciągle wracam do tych starych akcji
Mimo że mam za sobą dwie przeprowadzki
(Dzisiaj) daleko od domu, a czas dalej leci
Ale zawsze miło wraca się na stare śmieci
Ostatni dzwonek i już więcej tu nie wracam
Każdy idzie w swoją stronę, czeka kariera i praca
Wtedy było dużo czasu, zero planów i forsy
Mój pierwszy zawód to był zawód miłosny
[Zwrotka 2: Bartek Kubicki]
Jeśli czas to pieniądz, no to chętnie go wezmę na kredyt
Potrzebuję przerwy, ale dzwonek nie dzwoni jak wtedy
Strzelałem bramki jak Lewy z ziomkami
Teraz napięty terminarz, nie wiem, kiedy się spotkamy, ej
[Przedrefren: Fausti]
Może kiedyś siądziemy na ławce
Wolni jak latawce, będzie jak zawsze
Kiedyś razem odwalaliśmy akcje
Teraz relacje są tylko na apcе
[Refren: Bartek Kubicki]
Może kiedyś siądziemy na ławcе
Wolni jak latawce, będzie jak zawsze
Kiedyś razem odwalaliśmy akcje
A teraz relacje są tylko na apce
[Zwrotka 3: Hi Hania]
(Ja) ciągle wracam do tych starych akcji
Mimo że mam za sobą dwie przeprowadzki
(Dzisiaj) daleko od domu, a czas dalej leci
Ale zawsze miło wraca się na stare śmieci
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.