[Zwrotka]
Kiedyś ktoś, bliski niestety zadał cios
Na tyle cenny, że ból mnie przytulił
Smutek dobił, a strach zasypał jak piach
Była noc, to i tak bez ceny
Zabić coś, co psuje mi nerwy
Tylko co, skoro zostałem sam
Okazało się, że to ja
[Refren]
To tu ścięło mnie z nóg
I to tu leży mój trup
To tu, proszę ratuj mnie
Tęsknie i chcę zobaczyć cię
To tu ścięło mnie z nóg
I to tu leży mój trup
To tu, proszę ratuj mnie
Tęsknie i chcę zobaczyć cię
Kiedyś ktoś, bliski niestety zadał cios
Na tyle cenny, że ból mnie przytulił
Smutek dobił, a strach zasypał jak piach
Była noc, to i tak bez ceny
Zabić coś, co psuje mi nerwy
Tylko co, skoro zostałem sam
Okazało się, że to ja
[Refren]
To tu ścięło mnie z nóg
I to tu leży mój trup
To tu, proszę ratuj mnie
Tęsknie i chcę zobaczyć cię
To tu ścięło mnie z nóg
I to tu leży mój trup
To tu, proszę ratuj mnie
Tęsknie i chcę zobaczyć cię
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.