[Intro: White 2115]
Oh
Uh, uh
Se.. Se.. Sex, Sex, Sex
[Zwrotka 1: White 2115]
Ucinam gadki wolę nagą prawdę
Znam się na romansie
Patrzą na mnie, miasto za szkłem
Światło w lampie mi mruga, już wybiła druga, mój kierunek peron
Odpalam szluga i idę tym samym chodnikiem co Michael Angelo
Tu gdzie się pije Aperol, Campari, Prosecco
Skandali jest pełno
Tu wypalam paczkę na beton jak Neron
Typ spod ciemnej gwiazdy choć to biały Merol
Wokół mnie gangi jakbym szedł fawelą
Ściany mają uszy, bramy mają ludzi
Tu głos ulic nie brzmi jak tenor
[Bridge: White 2115]
Wyjebane w Fashion week, jakim cudem mogę nie czuć nic
Wszystko piękne jak ten wieczór dziś, dzi-dzi-dziś, dzi-dziś
Range Rover Vogue, AMG, wszystko w wersji sport, z takim stylem się sra na dno-o-o-o
[Refren: White 2115]
Nie mogę dziś spać
Wlewaj mi Campari
Na ciebie patrzę się jak na miasto patrzy David
Nie mogę dziś spać
Wlewaj mi Campari
Na ciebie patrzę się jak na miasto patrzy David
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.