
Zaprowadź Do Piekła - Cayenne Wac Toja n Matheo (Ft. Janusz Panasewicz)
На этой странице вы найдете полный текст песни "Zaprowadź Do Piekła - Cayenne" от Wac Toja n Matheo (Ft. Janusz Panasewicz). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Refren: Wac Toja & Janusz Panasewicz]
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
[Zwrotka 1: Wac Toja]
Upadłem już na sześć stóp, może wreszcie tam jest Bóg?
Nie ma nic – to wielka czerń, jej głębia wciąga mnie
Skoro tak to wciągam też, w górę powieź i powieś mnie
Z nosa znów mi cieknie krew, dym unosi hen
Krwawa czerwień twoich ust, to na mnie działa jak czar
I już nie chce więcej czuć – ty, ja, lustra dwa
Dawny ból otulam w puch, przez dotyk naszych bosych słów
To biała suknia wśród tych suk, duet naszych ciał
[Refren: Wac Toja & Janusz Panasewicz]
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
[Zwrotka 1: Wac Toja]
Upadłem już na sześć stóp, może wreszcie tam jest Bóg?
Nie ma nic – to wielka czerń, jej głębia wciąga mnie
Skoro tak to wciągam też, w górę powieź i powieś mnie
Z nosa znów mi cieknie krew, dym unosi hen
Krwawa czerwień twoich ust, to na mnie działa jak czar
I już nie chce więcej czuć – ty, ja, lustra dwa
Dawny ból otulam w puch, przez dotyk naszych bosych słów
To biała suknia wśród tych suk, duet naszych ciał
[Refren: Wac Toja & Janusz Panasewicz]
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
Ty mnie zaprowadź do piekła, zaprowadź do piekła
Chcę zejść na sam dół, chce by wciągnął mnie wszechświat twój
Do szpiku kości czuć high co fraktal wykręca
Spijać esencję szczęścia, póki biją te serca
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.