[Zwrotka 1]
Zalany bak do pełna (do pełna)
Bak wypełnia Verva (Verva)
Potrzebna była przerwa (przerwa)
Pracuje non-stop, muszę się oderwać
W lustrze widzę światła samochodów
Dały mi powód
Żeby nie zjechać do rowu
Koło kręci się, kręci się ziemia
Kręci się w głowie mi odpier—
[Bridge: Kinny Zimmer, schafter]
Jestem wiek przed tobą (wiek przed tobą)
Jestem tą samą osobą, życie to pogo
Odbijamy się od przypadkowych ludzi
W metrze, w tramwaju i w klubie, ustawiam budzik
Bo rano zacznę wszystko od nowa
Wsiądę w Chevrolet, zapłacę kartą - odmowa
Laura b
Laura b
Laura b
Laura b
Laura b
Laura
Laura
Laura
Laura
Laura
Laura
Zalany bak do pełna (do pełna)
Bak wypełnia Verva (Verva)
Potrzebna była przerwa (przerwa)
Pracuje non-stop, muszę się oderwać
W lustrze widzę światła samochodów
Dały mi powód
Żeby nie zjechać do rowu
Koło kręci się, kręci się ziemia
Kręci się w głowie mi odpier—
[Bridge: Kinny Zimmer, schafter]
Jestem wiek przed tobą (wiek przed tobą)
Jestem tą samą osobą, życie to pogo
Odbijamy się od przypadkowych ludzi
W metrze, w tramwaju i w klubie, ustawiam budzik
Bo rano zacznę wszystko od nowa
Wsiądę w Chevrolet, zapłacę kartą - odmowa
Laura b
Laura b
Laura b
Laura b
Laura b
Laura
Laura
Laura
Laura
Laura
Laura
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.