[Refren]
Nie idę spać jak jest weekend kurwa mać
Ja chce chlać ja chce ćpać a ty musisz dupy dać
Nie idź spać kurwa mać wódę w mordę trzeba lać
Jeden chla drugi ćpa i śpiewamy na na na (2x)
[Zwrotka 1]
Sen cię muli? odmul się! klub potrzebuje cie
Rozjeb hajs daj zarobić można komuś mordę obić
Jeśli fika szybko znika z ciebie to jest kawał dzika
Jak pierdolnie to zabija ziomek sypie stówę zwija
I się pręży i się ciska tak wygląda tutaj dyska
Weź do pyska mała błagam tylko zobacz jaki kaban
Nie zasypiaj mała wstawaj dalej chodź na parkiet dawaj
Jedzim grubo ona wstała i pół klubu rozjebała
[Refren]
Nie idę spać jak jest weekend kurwa mać
Ja chce chlać ja chce ćpać a ty musisz dupy dać
Nie idź spać kurwa mać wódę w mordę trzeba lać
Jeden chla drugi ćpa i śpiewamy na na na (2x)
[Zwrotka 2]
Tańczysz jak w Despacito co ja na to ? wisi mi to
Wisi mi to i powiewa wjeżdża mewa dziura lewa
Dziura lewa jest zapchana będę tutaj aż do rana
Na na na na łapy w górce ja chce wódę i jej dziurę
Zaraz frunę no i frunę jeśli chcesz to cię posunę
Jebać gumę weź nie cykaj ściągaj gacie no i znikaj
To przygoda chodz na loda targaj wafla tracę kafla
W każdy weekend grubo płynę a na kacu znowu ginę
Nie idę spać jak jest weekend kurwa mać
Ja chce chlać ja chce ćpać a ty musisz dupy dać
Nie idź spać kurwa mać wódę w mordę trzeba lać
Jeden chla drugi ćpa i śpiewamy na na na (2x)
[Zwrotka 1]
Sen cię muli? odmul się! klub potrzebuje cie
Rozjeb hajs daj zarobić można komuś mordę obić
Jeśli fika szybko znika z ciebie to jest kawał dzika
Jak pierdolnie to zabija ziomek sypie stówę zwija
I się pręży i się ciska tak wygląda tutaj dyska
Weź do pyska mała błagam tylko zobacz jaki kaban
Nie zasypiaj mała wstawaj dalej chodź na parkiet dawaj
Jedzim grubo ona wstała i pół klubu rozjebała
[Refren]
Nie idę spać jak jest weekend kurwa mać
Ja chce chlać ja chce ćpać a ty musisz dupy dać
Nie idź spać kurwa mać wódę w mordę trzeba lać
Jeden chla drugi ćpa i śpiewamy na na na (2x)
[Zwrotka 2]
Tańczysz jak w Despacito co ja na to ? wisi mi to
Wisi mi to i powiewa wjeżdża mewa dziura lewa
Dziura lewa jest zapchana będę tutaj aż do rana
Na na na na łapy w górce ja chce wódę i jej dziurę
Zaraz frunę no i frunę jeśli chcesz to cię posunę
Jebać gumę weź nie cykaj ściągaj gacie no i znikaj
To przygoda chodz na loda targaj wafla tracę kafla
W każdy weekend grubo płynę a na kacu znowu ginę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.