0
Sprawiedliwość - Verba
0 0

Sprawiedliwość Verba

Sprawiedliwość - Verba
[Refren]
Wielu myśli, że czas ich nie dogoni
Ślepo wierzą, że uchronią się
A jednak w końcu sprawiedliwość ich dopada
Patrzysz wtedy na nich i uśmiechasz się
[Zwrotka 1]
Pokój ciemny rozjaśniony tylko oknem
Co ponurą aurę tworzy nawet gdy jest słońce
W sumie czysto ma w pokoju, brudu ma już dosyć
Za ścianą słyszy podniesione głosy
Tak było zawsze odkąd pamięta
Ojciec pijany krzyczy, na co dzień nie od święta
Krzyczy na całą klatkę, krzyczy na matkę
A kurator nic nie robi - normalne
Kiedyś walnie tak, że ją zabije po prostu
A gdy wytrzeźwieje pójdzie rzucić się z mostu
Czasem krzyczał, że popełni samobójstwo
Za to wszystko co robisz? - śmiało zrób to
Pozostało siedzieć w tym pokoju jak w schronie
Życie - delikatnie mówiąc - masz rozpier...
"wyrwę się stąd i jeszcze mu pokażę
A sprawiedliwy los wymierzy mu karę"
[Refren]
Wielu myśli, że czas ich nie dogoni
Ślepo wierzą, że uchronią się
A jednak w końcu sprawiedliwość ich dopada
Patrzysz wtedy na nich i uśmiechasz się
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?