0
Klawizzle - Tede
0 0

Klawizzle Tede

Klawizzle - Tede
[Intro]
Ej, joł ziom
Powiem ci jest taka akcja, nie?
Cały czas wiesz jak do mnie dzwonią, nie?
Koleżki, mniej, bardziej koleżki, wiesz, człowieku
Dzwonią, mówią: "Cześć Tedunio, ziom. Co u ciebie?"
Kurde, wiesz, te wszystkie pierdoły, nie?
I mówią człowieku: "Ty wiesz, tutaj ten, nagrywamy płytę wiesz? Tutaj ten
Nagraj z nami kawałek, wiesz, bo mamy taki kawałek o imprezce"
Następny dzwoni: "To cześć, ty, słuchaj, mam taki kawałek, może byś się dograł
Wiesz, o imprezce"
Człowieku, pieprzyć to, kurwa
Wszyscy chcą, żebym nagrywał z nimi kawałki, kurwa, o imprezce człowieku
Same, kurwa, chcą mieć hity, człowieku
Co to, kurwa, ma być?
Pieprzyć to!

[Zwrotka 1]
Nazwij to hit, nazwij to benger
Jestem i będę Mylffonem z Esende
Płonę, jestem z mikrofonem ziomem
To jest szalone, jadę tym tempem
To jest chore, jadę tym torem
Z Esendu; serwus, cześć i czołem
Jestem na dole w klubie, siemanko
(Siemanko, siemanko, masz pożyczyć banknot?)
Nie mam! Chyba mnie znasz jak mniemam?
A jak przedstawiać się trzeba to siema
T dwa E, między nimi D bez cenzury
Ciszej, przyszedł ten, co pisze tekstury
Głowa do góry, wypięta pierś
Ty zapamiętasz 2006
I będzie rzeź i czarno to widzę
Wielkie Joł jest za mną – klawizzel
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?