[Zwrotka 1: Abradab]
Bo to jest teraz seksu seksu era
Niebezpieczne piękno jak Capoeira
Mów kochanie proszę Cie pozwól ze mną teraz
A zobaczysz coś dużego jak duża litera w środku
Imienia mego nie znam nic lepszego kotku
Bez zobowiązań
Jeden, dwa, trzy, cztery - rymy do nagrania
Gdzie? W IGieeSie - znasz drogę
Przecież byłaś tam dziewczynką a ja byłem kolesiem
Walczyłaś twardo, ale byłem awangardą
Nie widziałem co najlepsze masz, przecież dasz to
Czemu to tak, nie wiesz jaki życie może mieć smak
Ja ci pokaże, jesteś tak fantastyczna jak pegaz
Skryta jak przekaz, apetyczna jak Radegast
Więc na co jeszcze czekasz
Dla przyjemności i z miłości jest ta gra
Wypływa z serca dla tych których wokół mam ja
Dla Igora i dla Joki i dla Jaja i dla Gutka
Jaki był szał baj najt? Poznasz go po skutkach
I dla Grana i dla Bassa i dla Jana i Anioła. Jaki będzie
I kto podoła mu? Ja nie wiem
Ale przyjdę z holenderskim drzewem
Raz za razem palę z bonga, nie wiesz nawet jak to wciąga uuu
Było nas pięciu, zostało nas dwóch
W ogóle to najlepszy buch
Dla Skawy i dla Ola i dla sraczki z obok klatki
I nie dla sąsiadki. Pakuj, kurwo, manatki!
Taaak podoba ci się? Usłyszysz jeszcze bit za bitem
A ja się dziś nakrzyczę, bo to są Katowice
I tu się to zaczęło i tu się to rozwija
Abradab kopę lat dla was dziś nawijam
Bo to jest teraz seksu seksu era
Niebezpieczne piękno jak Capoeira
Mów kochanie proszę Cie pozwól ze mną teraz
A zobaczysz coś dużego jak duża litera w środku
Imienia mego nie znam nic lepszego kotku
Bez zobowiązań
Jeden, dwa, trzy, cztery - rymy do nagrania
Gdzie? W IGieeSie - znasz drogę
Przecież byłaś tam dziewczynką a ja byłem kolesiem
Walczyłaś twardo, ale byłem awangardą
Nie widziałem co najlepsze masz, przecież dasz to
Czemu to tak, nie wiesz jaki życie może mieć smak
Ja ci pokaże, jesteś tak fantastyczna jak pegaz
Skryta jak przekaz, apetyczna jak Radegast
Więc na co jeszcze czekasz
Dla przyjemności i z miłości jest ta gra
Wypływa z serca dla tych których wokół mam ja
Dla Igora i dla Joki i dla Jaja i dla Gutka
Jaki był szał baj najt? Poznasz go po skutkach
I dla Grana i dla Bassa i dla Jana i Anioła. Jaki będzie
I kto podoła mu? Ja nie wiem
Ale przyjdę z holenderskim drzewem
Raz za razem palę z bonga, nie wiesz nawet jak to wciąga uuu
Było nas pięciu, zostało nas dwóch
W ogóle to najlepszy buch
Dla Skawy i dla Ola i dla sraczki z obok klatki
I nie dla sąsiadki. Pakuj, kurwo, manatki!
Taaak podoba ci się? Usłyszysz jeszcze bit za bitem
A ja się dziś nakrzyczę, bo to są Katowice
I tu się to zaczęło i tu się to rozwija
Abradab kopę lat dla was dziś nawijam
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.