[Intro: Kuki]
Aha, ej
2NP jebać, jebać!
Uuou! Ej, ej, ej (Cisza, cisza)
(Cisza) Ej (Cisza, cisza) Ej (Skurwysynu, ma być cisza!) Ej
[Refren]
Tu się czyta! – Zamknij pysk! (Tak!)
Głupia ściero! – Zamknij pysk! (Tak!)
Biblioteka! – Zamknij pysk! (Tak!)
Zamknij pysk, dziwko, zamknij pysk! (Ej!)
Tu się czyta! – Zamknij pysk! (Tak!)
Głupia ściero! – Zamknij pysk! (Tak!)
Biblioteka! – Zamknij pysk! (Tak!)
Zamknij pysk, dziwko, zamknij pysk! (Ej!)
[Zwrotka 1: Kuki]
(Cisza, cisza) Ma być pierdolona cisza
Ma być słychać, jak przebiega pierdolona mysza
Tu się czyta! Wypad i po sprawie
Ma być słychać, jak dwie mrówki się pierdolą w trawie!
Postawię decybelomierz i niech, kurwa, drgnie!
Jak ci wypierdolę, mała, cała osrasz się!
Hałas mnie irytuje, wkoło tacy oczytani!
A przychodzą mi tu kurwy i hałasują książkami!
Pierdoleni bibliomani zachować się nie potrafią
Utkaj pizdę, bijacz, bo drę ryja przez megafon
Japa chamy, kiedy otwieramy butelkę
I sram na to tępa szmato, że se piszesz magisterkę
Morda, morda, pierdolone wsiury!
Proszę skurwysynu trochę jebanej kultury!
Dawaj, dawaj mnie tę książkę, chłopie!
Ciśnie mnie na sranie, a nie ma papieru w klopie!
Aha, ej
2NP jebać, jebać!
Uuou! Ej, ej, ej (Cisza, cisza)
(Cisza) Ej (Cisza, cisza) Ej (Skurwysynu, ma być cisza!) Ej
[Refren]
Tu się czyta! – Zamknij pysk! (Tak!)
Głupia ściero! – Zamknij pysk! (Tak!)
Biblioteka! – Zamknij pysk! (Tak!)
Zamknij pysk, dziwko, zamknij pysk! (Ej!)
Tu się czyta! – Zamknij pysk! (Tak!)
Głupia ściero! – Zamknij pysk! (Tak!)
Biblioteka! – Zamknij pysk! (Tak!)
Zamknij pysk, dziwko, zamknij pysk! (Ej!)
[Zwrotka 1: Kuki]
(Cisza, cisza) Ma być pierdolona cisza
Ma być słychać, jak przebiega pierdolona mysza
Tu się czyta! Wypad i po sprawie
Ma być słychać, jak dwie mrówki się pierdolą w trawie!
Postawię decybelomierz i niech, kurwa, drgnie!
Jak ci wypierdolę, mała, cała osrasz się!
Hałas mnie irytuje, wkoło tacy oczytani!
A przychodzą mi tu kurwy i hałasują książkami!
Pierdoleni bibliomani zachować się nie potrafią
Utkaj pizdę, bijacz, bo drę ryja przez megafon
Japa chamy, kiedy otwieramy butelkę
I sram na to tępa szmato, że se piszesz magisterkę
Morda, morda, pierdolone wsiury!
Proszę skurwysynu trochę jebanej kultury!
Dawaj, dawaj mnie tę książkę, chłopie!
Ciśnie mnie na sranie, a nie ma papieru w klopie!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.