[Zwrotka 1]
Dzisiaj jestem zimny jak 10 ton lodu (ice)
Po co powiedz stoisz tu, nie chcę byś mi pomógł (nie)
Jest kilka rzeczy, je robię na ogół
Za to, że to mogę robić, dziękuje bogu
Za dużo mam nowych rzeczy na oku (oku)
Piątek w mojej głowie, i bardzo wiele pokus
Przeszłość, nie mogłem dotknąć, patrzyłem z boku
Przyszłość, biorę garściami, to dla mnie nowy sort
Robię wszystko, by jak najwięcej zdobyć go
Kocham wakacje, nie chcę wracać na blok
Zmienia głowę proch, zmienia głowę alko
Zmienia głowę proch, zmienia głowę alko
[Refren]
Kiedy będę w mieście, trzymaj się mocno
Jestem w mieście, jadę pod prąd
Wiem, że ta muzyka, nie, to nie folklor
Dla wszystkich obok, non-stop, pozdro
Kiedy będę w mieście, trzymaj się mocno
Jestem w mieście, jadę pod prąd
Wiem, że ta muzyka, nie, to nie folklor
Dla wszystkich obok, non-stop, pozdro
[Zwrotka 2]
Wróciłem na ziemię, żeby (...)
Dzisiaj jestem zimny jak 10 ton lodu (ice)
Po co powiedz stoisz tu, nie chcę byś mi pomógł (nie)
Jest kilka rzeczy, je robię na ogół
Za to, że to mogę robić, dziękuje bogu
Za dużo mam nowych rzeczy na oku (oku)
Piątek w mojej głowie, i bardzo wiele pokus
Przeszłość, nie mogłem dotknąć, patrzyłem z boku
Przyszłość, biorę garściami, to dla mnie nowy sort
Robię wszystko, by jak najwięcej zdobyć go
Kocham wakacje, nie chcę wracać na blok
Zmienia głowę proch, zmienia głowę alko
Zmienia głowę proch, zmienia głowę alko
[Refren]
Kiedy będę w mieście, trzymaj się mocno
Jestem w mieście, jadę pod prąd
Wiem, że ta muzyka, nie, to nie folklor
Dla wszystkich obok, non-stop, pozdro
Kiedy będę w mieście, trzymaj się mocno
Jestem w mieście, jadę pod prąd
Wiem, że ta muzyka, nie, to nie folklor
Dla wszystkich obok, non-stop, pozdro
[Zwrotka 2]
Wróciłem na ziemię, żeby (...)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.