[Intro]
[Zwrotka 1: Bedoes]
Północ, newonce, ulice Warszawy są zimne
Choć lato skończyło się całkiem niedawno
Dziewczyny stale się bawią
Każdy zna plotkę o każdym i wcale nie błahą
Chłopcy się patrzą i mówią, że nie chodzi wcale o ciało
Ale to kłamstwo, ona ci nie wierzy, ale udaje, że wierzy
Bo jak ty się czuje samotna, gdy nie może zasnąć
A potem chce twoje hasło
Kochasz to miasto, chociaż to nie twoje miasto
Ja mijam ciebie z tą niewiastą
Kiedy przejeżdżam przez czerwone światło
Nie mogę zasnąć jak ty, nie mogę zasnąć jak ona
Ktoś komuś znowu dał w pysk, ktoś komuś oddał
Twoja dziewczyna w Miłości z kimś innym dziś tańczy
Ty z resztą nie jesteś święty, lecz jeśli mnie spyta, to winny tym bardziej
[Refren]
Nie wiem gdzie to jest, ale chcę już iść dziś do domu
Nie możesz mi pomóc
Chcę iść spać, chcę być sam i nie chcę
Nie wiem sam, gdzie to jest, ale chcę już iść do domu
Nie możesz mi pomóc
Chcę iść spać, chcę być sam i nie chcę
Nie wiem sam kim jestem
[Zwrotka 1: Bedoes]
Północ, newonce, ulice Warszawy są zimne
Choć lato skończyło się całkiem niedawno
Dziewczyny stale się bawią
Każdy zna plotkę o każdym i wcale nie błahą
Chłopcy się patrzą i mówią, że nie chodzi wcale o ciało
Ale to kłamstwo, ona ci nie wierzy, ale udaje, że wierzy
Bo jak ty się czuje samotna, gdy nie może zasnąć
A potem chce twoje hasło
Kochasz to miasto, chociaż to nie twoje miasto
Ja mijam ciebie z tą niewiastą
Kiedy przejeżdżam przez czerwone światło
Nie mogę zasnąć jak ty, nie mogę zasnąć jak ona
Ktoś komuś znowu dał w pysk, ktoś komuś oddał
Twoja dziewczyna w Miłości z kimś innym dziś tańczy
Ty z resztą nie jesteś święty, lecz jeśli mnie spyta, to winny tym bardziej
[Refren]
Nie wiem gdzie to jest, ale chcę już iść dziś do domu
Nie możesz mi pomóc
Chcę iść spać, chcę być sam i nie chcę
Nie wiem sam, gdzie to jest, ale chcę już iść do domu
Nie możesz mi pomóc
Chcę iść spać, chcę być sam i nie chcę
Nie wiem sam kim jestem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.